Sebastian Vettel nieźle rozpoczął weekend wyścigowy przed własną publicznością. Niemiec w pierwszym timingu na torze Hockenheimring był najszybszy, wyprzedzając Charlesa Leclerca i Lewisa Hamiltona.
Fala upałów przetaczająca się przez zachodnią Europę nie mogła ominąć Hockenheim, gdzie w ten weekend rozegrane zostanie Grand Prix Niemiec.Temperatura powietrza w okolicy Frankfurtu wynosiła dzisiaj rano około 34 stopni Celsjusza, a tor rozgrzany był do 47 stopni.
Wszystkie ekipy od dłuższego czasu spodziewały się tak wysokich temperatur i zdążyły przygotować swoje auta pod takie warunki. Większość bolidów charakteryzowała się mniejszymi lub większymi otworami w nadwoziu, które mają za zadanie odprowadzać nadmiar ciepła z bolidu.
Im większe otwory, tym większa utrata siły dociskającej. Która ekipa optymalnie dobierze ustawienia układu chłodzenia przekonamy się już wkrótce. Pod baczną obserwacją będzie tutaj zespół Mercedesa, który w Austrii miał zdecydowanie największe kłopoty z utrzymaniem odpowiedniej temperatury swoich bolidów. W Niemczech mistrzowski zespół ma przygotowane poprawi, które mają zaradzić tym problemom.
Pierwsza sesja treningowa na torze Hockenheimring przebiegła bez większych zakłóceń. Kierowcy dużo narzekali na przegrzewające się ogumienie, ale w tym roku nie powinno to dziwić, gdyż praktycznie co wyścig sytuacja się powtarza.
Jedyną przerwę w porannych zajęciach zapewniała ekipa Haasa. Kevin Magnussen już po 20 minutach sesji zatrzymał się w 13 zakręcie na wjeździe do sekcji stadionowej. Wedle doniesień amerykański zespół zapobiegawczo zatrzymał swoje auto na torze po tym jak jeden z czujników dawał niepokojące sygnały.
Przy ściąganiu Haasa z toru doszło to niecodziennej sytuacji. Zamiast dźwigu i lawety do Magnussena podjechał zgrabny SUV, który odholował go do alei serwisowej. Po szybkiej weryfikacji problemu, Magnussen został jeszcze wypuszczony na tor.
Pokonanie jak najwięcej kilometrów w Niemczech jest dla ekipy Haasa kluczowe. Jej bolidy ponownie ścigać się będą w ten weekend w różnych specyfikacjach. Magnussen nową wersją, podczas gdy Grosjean starą, sięgającą jeszcze czasów początku sezonu. W ten sposób Haas chce dowiedzieć się dlaczego w tym roku ma tak poważne problemy ze swoim autem.
Na dwie minuty przed końcem sesji sporo strachu musiał najeść się także Valtteri Bottas. Fin wypadł z toru w 13 zakręcie, czyli dokładnie tam gdzie w zeszłym roku w deszczowych warunkach swój wyścig zakończył Sebastian Vettel. Fin miał znacznie więcej szczęścia, zdołał zatrzymać bolid przed bandą z opon i samodzielnie opuścić pułapkę żwirową, zapewniając swoim mechanikom jedynie trochę więcej pracy przy sprzątaniu jego auta.
Lewis Hamilton w pierwszym treningu stracił do Vettela aż 0,3 sekundy. Za czołową trójką z nieznaczną stratą uplasował się Max Verstappen, który zdołał wyprzedzić Valtteriego Bottasa i swojego kolegę z zespołu, Pierre'a Gasly'ego.
W czołowej dziesiątce znaleźli się jeszcze: Sainz, Grosjean, Stroll i Ricciardo.
Kierowcy Williamsa mimo sporych poprawek dalej zamykali stawkę. Dzisiaj z nowymi częściami jeździł Robert Kubica. Polak aż o 0,6 sekundy okazał się szybszy od George'a Russella, co może potwierdzać skuteczność wprowadzonych zmian.
Optymistyczna jest również strata polskiego kierowcy do reszty stawki. Polak do 18. Giovinazziego stracił tylko 0,2 sekundy, a do lidera 2,5. George Russel nowe części otrzyma dopiero jutro.
26.07.2019 12:41
0
Tabelka byłaby mile widziana ...
26.07.2019 12:43
0
Części po poprawkach z bolidu KUB przerzucą na sobotę do RUS? Czy KUB i RUS będą mieli te same pakiety aero na sobotę ?
26.07.2019 12:46
0
Będą mieli to samo.
26.07.2019 12:49
0
Trzeba będzie poczekać do soboty..Nie liczę na jakiś oszałamiający wynik,ale powinno być lepiej..
26.07.2019 12:50
0
@2 Niby to samo od jutra mają mieć, ale 2tyg. temu też niby to samo było, a jak widać na powtórkach i zdjęciach, jednak nie...
26.07.2019 12:57
0
Trochę z innej beczki, fajny koncept Mercedesa z tą "zdrapaną" farbą, wygląda to zacnie, ciekawe do czego to nawiązuje tak się zastanawiam, czy pomysł po prostu z czapki?
26.07.2019 13:18
0
Dobra wszystko jasne, nie było pytania, oczywiście nawiązanie do historii z 1934 roku. Ściągnięto białą farbę, żeby zmniejszyć wagę bolidu, która przekraczała wagę minimalną.
26.07.2019 13:18
0
Co to za uposledzony system, w którym nie dziala przesyłanie linków? Kto to projektowal i czemu za darmo. @6 był o tym news
26.07.2019 13:37
0
Nie ma linków, nie można zamieścić fotek. Zauważyliście jak bardzo ścieśniła się stawka? 9-u w sec. Botas nie ma przyczepności więc nie powalczy, chyba, że jeszcze go ustawią. A ja tym razem stawiam na Vettela. Widać, że mu się łeb uspokoił, więc będzie groźny.
26.07.2019 13:38
0
@6 O ile mnie pamięć nie myli, to dawno temu na jakimś grand prix samochód mercedesa przed startem ważył za dużo. Zastanawiali się jak pozbyć się na szybko nadwagi i w nocy zdrapali całą farbę do gołej blachy i w ten sposób zmieścili się w wyznaczonej wadze.
26.07.2019 13:42
0
@9. Lewis jechał na pośredniej mieszance, Ferrari na miękkiej.
26.07.2019 13:43
0
Nie ma sensu odnosić tych wyników do przewidywań na niedzielę, skoro w niedzielę ma być 10 stopni chłodniej, a w weekend ma padać, więc tor też nie będzie taki rozgrzany. Przy takich temperaturach ferrari ma przewagę, ale w niedzielę merc będzie dominował.
26.07.2019 14:13
0
@10 i "chyba" właśnie stąd nazwa srebrne strzały
26.07.2019 14:49
0
@3. Źródło?
26.07.2019 16:02
0
@ 13 Dokładnie tak, bo w tamtych czasach samochody budowane były z aluminium :)
Jeśli nie masz jeszcze konta, dołącz do społeczności Formula 1 - Dziel Pasję!
zarejestruj się